24 kwietnia 2019

Natrętne ślimaki znowu w ogrodzie

W moim ogrodzie pierwsze koszenie trawnika odkryło smutna prawdę. Łagodna zima, praktycznie bez większych mrozów pozwoliła bezproblemowo przetrwać ślimakom "bezskorupym"! 


Plaga ślimaków w ogrodzie to zmora, wręcz postrach ogrodników. Ślimaki lubią miejsca ciepłe, wilgotne i zacienione. W pogodne dni żerują o zmierzchu i są bardzo żarłoczne. Największe zniszczenia powodują ślimaki nagie, głównie pomrowy, śliniki luzytańskie i pomrowiki plamiste. W zasadzie jest nam obojętne jak się nazywają i czy są czarne, granatowe, łaciate czy brązowe. Wyjadają pędy, korzenie i liście, gustują szczególnie w młodych roślinach. Pustoszą nasze ogrody i potrafią w jedną noc ogołocić z młodych sadzonek całe grządki czy rabaty. W zeszłym tygodniu zasmakowały w moich sadzonkach aksamitek. Po jednym dniu na grządce nie zostało nic. 
Niestety walka z nimi jest ciągła, trudna i bezskuteczna. Najprostsza metoda polega na wyrzucaniu ślimaków, tylko proszę nie do sąsiada - niegrzecznie a ślimak i tak z bliskiej odległości może wrócić. Wynoszenie na dalszą odległość w bliżej nieokreślone miejsce np. do lasu, na nieużytki będzie miało sens gdy wyzbieramy ślimaki przynajmniej z części ogrodu. Pomocne mogą być różnego rodzaju pułapki lub wabiki. Pułapki układamy w wilgotnym, zacienionym miejscu: rozkładamy liście kapusty lub resztki ziemniaków , które przykrywamy deskami lub twardym kartonem. Podobnie przyciągają ślimaki aromat grejpfruta lub piwo. Wystarczy wieczorem wlać na dosyć głęboką podstawkę wodę z kilkoma kroplami piwa, rano pojemnik wystarczy wynieść i to im dalej, tym większe szanse, że te już nie wrócą. Niestety mogą przyjść następne. Naturalnymi wrogami ślimaków są owady, żaby, ropuchy, jaszczurki, ptaki np. kosy, drozdy, szpaki, gawrony, bażanty, sójki, mewy, kaczki oraz jeże, krety, ryjówki, obecność tych zwierząt na działce, owszem zmniejszy ślimaczą populację jednak nasze uprawy także. Można zastosować naturalną metodę odstraszania ślimaków nielubianymi przez nie roślinami jak majeranek, rumianek, cząber ogrodowy, czosnek, cebula, szałwia, tymianek. Obsadzenie grządek tymi roślinami zmniejszy ilość ślimaków. Możemy przeorganizować rabaty i wsadzić mniej atakowane rośliny. Ślimaki nie lubią pędów wydzielających silne aromaty oraz tych o wąskich „igłopodobnych” liściach np. lawenda, rozmaryn czy pelargonie. W ostateczności pozostaje na walka chemiczna. W sklepach ogrodniczych dostępne są specjalne środki trujące. wystarczy rozsypać je wieczorem a rano pozbierać wytrute ślimaki. Związki te zabijają także inne pożyteczne zwierzęta, np. dżdżownice, i stanowią zagrożenie dla środowiska naturalnego. Uwaga nie są obojętne także dla naszych czworonożnych domowników psów i kotów.










Należy pamiętać mimo wszystko, że ślimaki to zwierzęta pożyteczne, pełnią ważną rolę w rozkładzie materii organicznej i obiegu pierwiastków w przyrodzie, przyczyniając się do użyźniania ziemi. Nie możemy usunąć ich całkowicie, ale to nam chyba nawet nie grozi. Problem w ogrodzie pojawia się wtedy, gdy mamy do czynienia z plagą ślimaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz