W wyniku analizy danych w sprawie śmierci kilkunastu martwych fok znalezionych w ciągu kilku ostatnich tygodni w różnych miejscach polskiego wybrzeża biegli z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku określili, iż przynajmniej sześciu z nich mogło ponieść śmierć w efekcie działań człowieka. Jedna foka miała zmiażdżoną głowę, inne rozcięte brzuchy. Do
szyi dwóch ktoś przywiązał sznur z przyczepioną cegłówką. Szczątki fok odkryto na plaży w Gdyni, na Helu oraz w wodach
Zatoki Puckiej.
Przeprowadzono sekcję zwłok trzech fok. Niestety stan trzech pozostałych zwierząt nie nadawał się do badań. Wczoraj ujawniono wyniki sekcji, które wyraźnie wskazują działanie człowieka. Foki poniosły śmierć w wyniku silnego urazu głowy, który został
spowodowany płaskim narzędziem. Zwierzęta zostały też częściowo wypatroszone.
Kto zabija foki ? Jedna z teorii zakłada,
że foki mogły zaplątać się w sieci rybackie. W wyniku tego mogły zostać poranione. Podejrzenie pada więc na rybaków, którzy chcąc uniknąć kłopotów i pozbyć się dowodów mogli ranne zwierzęta ogłuszyć (przez uderzenie) i wyrzucić dowody. Dowodów jednak brak.
źródło danych: http://www.dziennikbaltycki.pl/strefa-agro/wiadomosci/a/kto-zabija-foki-nad-baltykiem-znamy-wyniki-sekcji-zwlok-trzech-fok-znalezionych-na-plazy,13331559/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz