8 grudnia 2019

Współczesny łańcuch pokarmowy

Dziś poruszę temat wyjątkowo trudny. Niedawno wpadła w moje ręce i oczy powieść Toksyna Robina Cooka. Książka, napisana w 1997 roku, czyli czasach intensywnego rozwoju wszelakich fast-foodów. I właśnie fast-foodów rzecz dotyczy.  Dobrze skonstruowana akcja rozwija się stopniowo a odsłaniany powoli zasadniczy temat uderza w czytelnika lawinowo. Po, wydaje się banalnym początku, jej treść i przedstawiony problem na mnie wywarły piorunujące wrażenie. 
Toksyna jest wyjątkowa i przerażająca. Wyjątkowa ponieważ w brutalny sposób przedstawia absolutny brak etyki i jakiejkolwiek uczciwości w działaniu.  Przerażająca ponieważ pokazuje, że opisana tragedia we współczesnym świecie może  zdarzyć się zawsze i wszędzie. Każdy z nas narażony jest na skutek działania systemu pozbawionego skrupułów i odpowiedzialności, nastawionego tylko na zysk. Najbardziej jednak poraża fakt, że toksycznymi trybikami w tym systemie są zwykli ludzie. Bez wiedzy, zasad, wyobraźni i etyki. I obawiam się, nie ma tu znaczenia miejsce i czas akcji. Podpowiem tylko, że głównym problemem Toksyny są bakterie Escherichia Coli. Resztę przeczytajcie sami. 
 
Powieści Robina Cooka poruszają tematy medyczne i prozdrowotne. Często nazywane są literaturą medyczną. Nic w tym dziwnego gdyż autor z zawodu jest praktykującym lekarzem. Chyba najbardziej znaną powieścią Cooka jest Śpiączka. Na podstawie tej powieści w 1978 zrealizowano głośny film Coma w reżyserii Michaela Crichtona.
 

P.S. Nie jestem 100 % wegetarianką, nie propaguję skrajności. W obecnym świecie rozwijającej się wiedzy i technologii jedzenie czy niejedzenie mięsa nie ma znaczenia. Każdy wybiera taka dietę z jaką czuje się dobrze i zdrowo. Mamy jednak prawo wierzyć i oczekiwać, że dostępne w handlu i gastronomii towary spożywcze są uczciwie produkowane, przewożone i sprzedawane w warunkach o najwyższym stopniu higieny. Toksyna, Robin Cook Wydawnictwo Przegląd Reader's Digest, Warszawa 1999

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz