16 listopada 2018

Dawne "za błotem" staje się nowoczesne cd.

Krakowskie Zabłocie wczoraj i dziś. Niesamowite przeobrażenie zrujnowanego, poprzemysłowgo rejonu miasta w nowoczesną dzielnicę. 


tak było


Zabłocie to dawna dzielnica portowo-przemysłowa Krakowa. Zajmuje wschodni brzeg Wisły. Miejsce to od XIV wieku służyło jako zaplecze portowe (port solny), magazynowe a potem przemysłowe miasta. Początkowo odrębna wieś, kolejno przyłączona do miasta Podgórze, potem wcielona jako dzielnica Krakowa. Ze względu na swe położenie praktycznie do końca XX wieku była mało dostępnym skrajem miasta. Wówczas mało zamieszkała stała się skupiskiem zakładów przemysłowych, które w latach 80-tych i 90-tych ubiegłego stulecia podupadły. Dopiero oddanie w 2001 roku mostu Kotlarskiego umożliwiło krakowianom korzystanie z tego obszaru. Od tego momentu rozpoczęły się ogromne zmiany. Pojawiła się arteria komunikacyjna łącząca centrum prawobrzeżnego Krakowa z południem miasta i obwodnicą. Dostrzeżono walory obszaru znajdującego się obecnie prawie w centrum miasta. Powstają nowoczesne biurowce i osiedla mieszkaniowe, sklepy i restauracje. W pobliżu mostu powstaje nowy park. 


Stare upadające obiekty zostają zastąpione nowymi. Niektóre przeszły gruntowną modernizację, zyskały nową funkcję jak lofty mieszkalne w zaadaptowanym budynku zabytkowego byłego młyna. Budynki dawnej Fabryki Emalia Oskara Schindlera w 2007 zostały podzielone i zagospodarowane przez dwie instytucje: Muzeum Historyczne Miasta Krakowa i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK.
Zabłocie powraca do życia. Obecnie mieszają się nowoczesne budowle i rozlegle budowy. Wyrastające wszędzie dźwigi nikogo nie dziwią, rewitalizacja trwa. Oby tylko ten, jak do tej pory, przestronny obszar nie został zbyt gęsto zabudowany.  


 




tak jest:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz