28 stycznia 2021

Szóste wymieranie gatunków

Początek roku to czas noworocznych postanowień,  planowania a także podsumowań roku minionego. Ubiegły rok był fatalny, wiele osób twierdzi, że najgorszy w ich życiu.  Podsumowania w wielu dziedzinach, także ekologii, nie będą zatem optymistyczne.  Dzisiaj  skupię się na analizie nie tylko ubiegłego roku a całego dziesięciolecia. W niektórych przypadkach nawet dłuższych okresów czasu. Temat bowiem trudny, smutny i czasochłonny: zanikanie na Ziemi całych gatunków zwierząt. Problem jest szeroko analizowany przez naukowców na podstawie prac i obserwacji w terenie a nawet rejestracji zgłoszeń od przypadkowych obserwatorów z pojedynczych „spotkań” przedstawicieli wymierających gatunków.  Raport Living Planet, opublikowany w 2018 r. przez World Wildlife Fund  wykazał, że od 1970 roku wyginęło 60 proc. dzikich zwierząt. Od prawie 50 lat procent wymierających zwierząt rośnie, podobnie jak liczba gatunków zagrożonych wyginięciem. Tempo zagłady zwierząt potęgują: zmiany klimatu, kłusownictwo, urbanizacja, niszczenie naturalnych siedlisk, rosnący poziom zanieczyszczenia planety. Niestety, za większością tych współczesnych zagrożeń stoi człowiek.  

Pandemia mocno ograniczyła badania w tej dziedzinie jednak podsumowania i analizy przecież były prowadzone.  Procedura uznania gatunku za wymarły jest długotrwała i skomplikowana.  Oto kilkadziesiąt  gatunków, których przedstawicieli  już nie spotkamy:  żółw słoniowy z Pinta Island (2012), delfin chiński (2006), hawajka czarnolica (2018), nosorożec czarny zachodni (2011), mniszka karaibska (2008), ropucha złota (1989), tajwańska pantera mglista (2013), cieślik duży (2018), nietoperz pipistrellus murrayi (2009), puma wschodnia (2015), liściowiec leśny(2018), nosorożec sumatrzański (2019), koziorożec pirenejski(2000), ślimak  hawajski, szczurzynki koralowe, kowalik bahamski, wilkowór tasmański, tygrys kaspijski, ryba tecopa, bagiennik żółto czelny, rheobatrachus, chaszczak aldabrański, tygrys jawajski, klarnetnik krótkodzioby, reliktowiec mały i niestety wiele innych. Podany przy niektórych nazwach  rok to data uznania za gatunek wymarły na Ziemi.

Gatunki, które wyginęły, to nie jedyny problem. W Czerwonej księdze gatunków zagrożonych publikowanej przez IUCN (Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody) znajduje się obecnie ponad 105 tysięcy gatunków organizmów, z których aż 28 338 zagrożonych jest wyginięciem. Między nimi są  gatunki krytycznie zagrożone, których populacja globalna szacowana jest obecnie na poniżej 100 osobników: słoń sumatrzański,   żółw szylkretowy, orangutan borneański, orangutan sumatrzański, morświnek bezpłetwy, goryl nizinny, tygrys sumatrzański, saola wietnamska, lampart amurski, nosorożec jawajski, morświn kalifornijski. Księga wymienia też 873 gatunki, które już wymarły oraz 73 wymarłe na wolności.

Statystyki naukowe w opublikowanym niedawno raporcie  IPBES (Międzyrządowa Platforma Naukowo-Polityczna ds. Różnorodności Biologicznej i Usług Ekosystemowych) wykazują jeszcze większe liczby. Podają, że w tej chwili na świecie zagrożonych jest około milion gatunków roślin oraz zwierząt. To przerażające. Krzywa ginięcia gatunków zaczęła drastycznie rosnąć wraz z rozwojem przemysłu i globalizacją. Rozwój konsumpcyjnej i grabieżczej polityki   dla środowiska naturalnego prowadzi powoli do jego, a pośrednio naszej, samozagłady. Naukowcy podkreślają, że mamy do czynienia z kolejnym masowym wymieraniem. W dziejach  Ziemi określono już pięć takich etapów, w których dochodziło do gwałtownego wyginięcia wielu gatunków oraz zasadniczych zmian środowiskowych. Były to znane z nauki prehistorii: wymieranie ordowickie – ok. 438 mln lat temu, wymieranie dewońskie – ok. 374 mln lat temu, wymieranie permskie – ok. 250 mln lat temu, wymieranie triasowe – ok. 201 mln lat temu, wymieranie kredowe – ok. 66 mln lat temu. Dawne dzieje ale każde z tych zdarzeń powodowało zapaść środowiskową i ponowne mozolne i długotrwałe  odradzanie się życia na Ziemi.

Obecna sytuacja nie musi zmierzać  do kompletnego wymarcia życia na Ziemi. Jednak  jest na tyle poważna, że może doprowadzić do dewastacji środowiska, jakie znamy obecnie a nawet zagrożenia na samych. Warto o tym pomyśleć i zacząć działać dla dobra przyrody.

Ten smutny temat wyjątkowo nie jest ilustrowany zdjęciami. W  naszym archiwum fotograficznym nie posiadamy niestety zdjęć tak unikatowych zwierząt. Poniżej podaję linki do foto-galerii.   

https://polskatimes.pl/tych-zwierzat-juz-nie-spotkasz-gatunki-ktore-wyginely-w-ciagu-twojego-zycia/ga/c11-13806732/zd/36556827 

https://noizz.pl/zwierzeta/oto-gatunki-zwierzat-ktore-wymarly-w-2019-roku/rk693s5?utm_source=fb_onet&utm_medium=social&utm_campaign=share_mobile_top&fbclid=IwAR0gOWfCjGXDEbBV3iovfXbynGAy0vQykaiUvnfJo7TXhB1Qt3qSk4MoWBE

  


 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz